[Verse] Am C Wciąż powtarzasz uparcie i skrycie F G Am Patrzysz w okno i smutek masz w oku Am C Przecież mnie kochasz nad życie F G Am Sam mi mówiłeś przeszłego roku F G Am Przeszłego roku Am C Gdy się miało szczęście, które się nie trafia F G Am Czyjeś ciało i ziemię całą Am C A zostanie tylko, tylko fotografia F G Am To jest, to jest bardzo mało Refren: Am C Nie widziałam cię już od miesiąca C F I nic, jestem może bledsza F Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca F G Am Lecz widać można żyć bez powietrza [Verse] Am C Nie widziałam cię już od miesiąca C F I nic, jestem może bledsza F Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca F G Lecz widać można żyć bez Am G Am Am G F G Am Można żyć, można żyć bez powietrza Am C Wciąż się śmiejesz, lecz coś tkwi pozatem F G Am Patrzysz w niebo na rzeźby obłoków Am C F Przecież ja jestem i niebem, i światem F G Am Sam mi mówiłeś przeszłego roku Refren: Am C Nie widziałam cię już od miesiąca C F I nic, jestem może bledsza F Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca F G Am Lecz widać można żyć bez powietrza Am C Nie widziałam cię już od miesiąca C F I nic, jestem może bledsza F Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca F G Lecz widać można żyć bez Am G Powiedziałeś mi, kiedy do mnie piszesz Am G Nie wystukuj wszystkiego na maszynie F/Am C/G Dopisz jedną linię własną ręką G Am G Am Kilka słów doprawdy nic wielkiego Am G Powiedziałeś mi, kiedy do mnie piszesz Am G Nie wystukuj wszystkiego na maszynie F/Am C/G Dopisz jedną linię własną ręką G Am G Am Kilka słów doprawdy nic wielkiego Am Tak, tak, tak, tak, tak, tak, G Am Nic wielkiego Am G Am Tak, tak, tak, tak, tak, tak, Nic wielkiego! Refren: Am C Nie widziałam cię już od miesiąca C F I nic, jestem może bledsza F Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca F G Am Lecz widać można żyć bez powietrza Am C Nie widziałam cię już od miesiąca C F I nic, jestem może bledsza F Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca F G Am Lecz widać można żyć bez powietrza
Wciąż powtarzasz uparcie i skrycie Patrzysz w okno i smutek masz w oku Przecież mnie kochasz nad życie Sam mi mówiłeś przeszłego roku Przeszłego roku Gdy się miało szczęście, które się nie trafia Czyjeś ciało i ziemię całą A zostanie tylko, tylko fotografia To jest, to jest bardzo mało Nie widziałam cię już od miesiąca I nic, jestem może bledsza Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca Lecz widać można żyć bez powietrza Nie widziałam cię już od miesiąca I nic, jestem może bledsza Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca Lecz widać można żyć bez Można żyć Można żyć Bez powietrza Wciąż się śmiejesz, lecz coś tkwi po zatem Patrzysz w niebo na rzeźby obłoków Przecież ja jestem i niebem, i światem Sam mi mówiłeś przeszłego roku Nie widziałam cię już od miesiąca I nic, jestem może bledsza Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca Lecz widać można żyć bez powietrza Nie widziałam cię już od miesiąca I nic, jestem może bledsza Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca Lecz widać można żyć bez Powiedziałeś mi, kiedy do mnie piszesz Nie wystukuj wszystkiego na maszynie Dopisz jedną linię własną ręką Kilka słów doprawdy nic wielkiego Powiedziałeś mi, kiedy do mnie piszesz Nie wystukuj wszystkiego na maszynie Dopisz jedną linię własną ręką Kilka słów doprawdy nic wielkiego Tak, tak, tak, tak, tak, tak Nic wielkiego Tak, tak, tak, tak, tak, tak Nic wielkiego Nie widziałam cię już od miesiąca I nic, jestem może bledsza Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca Lecz widać można żyć bez powietrza Nie widziałam cię już od miesiąca I nic, jestem może bledsza Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca Lecz widać można żyć bez Można żyć Można żyć Bez powietrza
Tab not available
Buy song
Pocałunki on iTunes store
Support artists with purchashing the original song!
Advertisement
Leave a comment